czwartek, 18 września 2014

Z powrotem na dużym rowerze

Od czasu zakupu rowerka dla Michasi nie jeździła ona z Rochem na dużym rowerze. Była tak zajęta swoim pojazdem, że zapomniała, że czasem Roch też chciałby się z nią przejechać, ale koniec końców Rochowi udało się wyciągnąć Michaśkę na duży rower. Tras raczej szybka ponieważ późnym popołudniem dziecię lubi zasnąć na rowerze, ale udało się, że nie poszła spać, więc cała trasa była atrakcją, a nie niewygodnym spaniem.

Na zakończenie zapis trasy, na stravie ponieważ Endomondo ostatnio coś szwankuje.


Roch pozdrawia Czytelników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz