Roch chyba będzie musiał zacząć organizować czas za pomocą jakiegoś magicznego organizera bowiem zaczyna mu brakować czasu. Do tego dochodzi ogromny mróz, czasem dochodzący do -15°C wcale nie ułatwia porannej pobudki. Na szczęście marzec za pasem więc można mieć nadzieję, że mrozy -- i zima w ogóle -- ustąpią i w końcu zrobi się wiosennie.
Notki będą pojawiały się rzadziej, ale w okresie rowerowym Roch postara się żeby zachodziło równanie "rower = notka", a może nawet będą pojawiały się jakieś zdjęcia. Te lotniskowe na pewno, bo weekendy w końcu są wolne i można będzie jeździć na lotnisko.
Roch pozdrawia Czytelników.
ja wypróbowałam mnóstwo magicznych organizerów, ale nie dodały mi czasu. Doba ma nadal 24 godziny :). Fajnie, że u Rocha dużo się dzieje :).
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się równanie rower=notka.
OdpowiedzUsuńkolega wybiera się na maraton?
http://mtb.webworld.pl/?expander=9:8:2
28 sierpnia będę tutaj: http://www.airshow.sp.mil.pl/ ;)
OdpowiedzUsuń