Nastała sobota, pogoda zrobiła się iście wiosenna, Roch zostawił czapkę w domu, założył lżejsze buty, cieńszy polar i poszedł w miasto, aby odebrać przesyłkę, której w tygodniu nie mógł odebrać, bo listonoszowi nie chciało się zadzwonić i zostawić u rodziców szczególnie, że to ten sam adres. Popołudniami Rochowi nie chce się, a więc została sobota jako ten dzień, w którym można załatwić sprawy urzędowe. Paczka już rozpakowana, koszulka schowana i w poniedziałek można będzie lansować się z Boeingiem 747 na plecach.
Jeśli natomiast chodzi o rower to Roch był, ale na krótko, bo musiał też odespać tydzień (a także sobotę, bo zegar biologiczny ustawił się i Roch wstaje o 515 nawet w sobotę). Dziś tylko skromna przejażdżka po mieście i okolicach, ale jutro będzie dzień lotniskowy -- Roch planuje wybrać się na lotnisko, choć jeszcze bez aparatu (ten w telefonie będzie dostępny) i popatrzy co się zmieniło w jednym z ulubionych miejsc Rocha. Szamani od pogody przewidują na jutro 14°C tak więc można śmiało wypuścić się na dalszy wypad. O szczegółach będzie jutro.
Roch pozdrawia Czytelników.
Ojj tak pogoda dziś zacna była, jutro ma być nieco cieplej ale i wiatr ma nieco przybrać na sile niestety. Ale już nie długo wszystko się zazieleni i będzie chroniło od wiatru :D
OdpowiedzUsuńKtórędy jeździsz na lotnisko i ile czasu Ci to zajmuje bo sama z chęcią bym się wybrała
OdpowiedzUsuń@Anonimowy - Tarnowskie Góry - Nowe Chechło - wjeżdżam w las i wyjeżdżam na drodze 912, którą dojeżdżam na Brynicę. Później cały czas prosto, a końcu w lewo na Zendek i widzę pas startowy.
OdpowiedzUsuńNa mój czas nie masz co patrzeć, średnio wychodzi 40 min, ale nie schodzę poniżej 30km/h. Jeśli chcesz to mogę Ci pokazać drogę (zachowując rozsądną prędkość). Mapkę znajdziesz na zakładce Mapa wypadów. Szukaj następującej daty: 10-05-28 13:36:35
@Janek391 - Oby tak było, ale tam gdzie nie ma co się zazielenić to i tak będzie wiało i trzeba stawić temu wiatru czoła. Po zdjęciu widzę, że jesteś bardziej aerodynamiczny niż ja, więc Tobie jest łatwiej :D
:P Dziękuję. Na razie wymieniam hamulce. Jak rower będzie gotowy to się wybiorę. Jak się zgubie to będę miała na kogo zwalić :P
OdpowiedzUsuńZgubić można się jedynie w lesie - obok żółtych barierek trzeba odbić lekko w lewo i prosto. A jak nie drogą 78, aż do zjazdu na Częstochowę (jakiś 1 km).
OdpowiedzUsuń