sobota, 15 stycznia 2011

Sytuacja pod kontrolą

Od ostatniej notki Roch testował to, co wcześniej naprawiał i może śmiało powiedzieć, że wszystko jest w porządku. Podświetlenie matrycy nie gaśnie, więc można pracować. Skoro komputer ma już z głowy to pora zająć się rowerem, ale i tam nie ma zbytnio co do roboty. Hydraulika już jest założona, a na serwis Bomberka nie ma funduszy (póki co, oczywiście). Pozostaje tylko leżeć i patrzeć na rower bowiem pogoda jest bardziej jesienna niż zimowa więc nie ma szans na jakąś krótką przejażdżkę.

Może, o ile nie wróci zima, Roch zrobi testową przejażdżkę do zaprzyjaźnionego Adventure żeby dolać płynu do tylnego hamulca, ale to dopiero w momencie, kiedy na zewnątrz przestanie padać deszcz (a może nawet śnieg). Na razie Roch patrzy na rower i ma ochotę, później będzie jeździł.

Roch pozdrawia Czytelników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz