Od ostatniej wizyty w zaprzyjaźnionym Adventure minęło trochę czasu, a telefonicznie Roch dowiedział się, że rama będzie na początku przyszłego, czyli obecnego, tygodnia. Chciał już jechać wczoraj do chłopaków, ale pomyślał, że trzeba im dać czas i podjechał dzisiaj. Co prawda ramy nie ma, ale za to Roch wie co przyjedzie; dokładnie to będzie Cube LTD Pro w kolorze Anodized Black, czyli taki jaki Roch chciał. Do kompletu dostanie stery i może uda się wynegocjować sztycę.
Poza tym Rochowi dostała się premia, od samego prezesa, za "rzetelną realizację projektu", a więc rama w pewnym zakresie (to jeszcze nie ten poziom, że za premię Roch kupi cały rower) zamortyzuje się, a Roch odczuje zakup lżej niż pierwotnie planował. Jednak najbardziej liczy się to, że Roch został dostrzeżony, a to dobrze wróży na przyszłość.
O dalszych losach Rochowego roweru będzie na bieżąco.
Roch pozdrawia Czytelników.
:) to taka prawie urodzinowa premia . gratuluję dostrzeżenia i docenienia przez prezesa
OdpowiedzUsuń