czwartek, 25 marca 2010

Dzień wolnego dla roweru

Lokomotywa EU07
Postanowił był Roch, że czwartek będzie dniem odpoczynku dla roweru, bo dzielnie znosi na swoim siodełku Rocha, który przybrał słuszną linie wagową. W zamian za rowerowy odpoczynek Roch zabrał plecak z aparatem i poszedł, a jakżeby inaczej, na stację poobserwować pociągi, które zatrzymują się przy peronach. Znowu Rochowi się poszczęściło, bo do kolekcji trafił EU07, którego Roch jeszcze nie miał w swoich skromnych zbiorach.

Jednak Roch nie był sam na stacji; trochę dalej zebrały się dwie panny, które z peronów zrobiły plener zdjęciowy i robiły sobie zdjęcia (zamiast lokomotywom). Roch stwierdził, że takich “lokomotyw” jeszcze nie ma w swojej kolekcji i też zaczął im – tym pannom – robić zdjęcia. Pech chciał, że Rochowi wyładował się akumulator i dzień zdjęciowy musiał się skończyć, ale na karcie znalazły się lokomotywy i panny, choć tych drugich Roch nie będzie publikował.

Jutro Roch wsiada na rower i pedałuje, a gdzie to okaże się jak już Roch będzie siedział na siodełku. Być może pojawi się kolejny ślad GPS wycieczki, bo Rochowi spodobało się takie pełne inwigilowanie swojej Rochowatości.

Roch pozdrawia Czytelników.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz