poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Lotniskowo

Ponownie doszło do zaniechania, ale tym razem Roch ma solidne usprawiedliwienie. Lansował się samochodem na lotnisku, a żeby było ciekawiej to Roch tym razem pełnił funkcję balastu zwanego pasażerem. Wszystko to przez burze, które od jakiegoś czasu przechodzą nad okolicą, w której Roch mieszka. Spotting był owocny, ale Roch jeszcze nie dorobił się licencji na PSE więc zdjęć, tradycyjnie już, nie będzie.

Panorama Sączowa
Jednak nie wszystkie zdjęcia czekają na swoją kolejkę. Wracając z lotniska podjechali, Roch i "Guru Lotniczy", do Sączowa i tam, korzystając z dobrej widoczności, Roch popełnił kolejną panoramę. Wprawne oko zobaczy Osiedle Tysiąclecia w Katowicach, a i kilka innych charakterystycznych budowli. Fajny punkt obserwacyjny, dobra widoczność i można robić panoramy, które po samolotach są ulubionym "tworem" Rocha.

****

Dziś ponownie szleją burze, więc rower stoi i się nudzi, a Roch wykonuje płytki. Na pierwszy ogień poszedł zegarek z termometrem, płytka udała się za pierwszym razem, co Rocha zaskoczyło, bo zazwyczaj trzeba było prasować dwa albo i trzy razy zanim jako tako wyszło. Jednak trawienie i wiercenie musi czekać na swoją kolej ponieważ zabrakło środka trawiącego i Roch stoi z robotą do jutra.

Roch pozdrawia Czytelników.

PS.
Picasa uparcie zmniejsza panoramę, przez co traci ona na szczegółach. Wersję pełną można zobaczyć tutaj: Panorama Sączowa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz