sobota, 30 kwietnia 2011

Oberwanie chmury. Wielokrotne.

Po raz pierwszy Roch musi skrytykować serwis pogodowy YR.no, bo dał ciała na całej izobarze. Po pierwsze od rana były słoneczka, nawet po "next update around 10:00" były słoneczka, a więc Roch był przekonany, że dziś będzie rowerował. Jednak po obiedzie zaczął padać grad (lub krupy lansowane przez jednego z Czytelników). Później był deszcz, a jeszcze później oberwanie chmury. Wielokrotne i dopiero teraz, w momencie kiedy Roch stuka w klawisze, zrobiło się jako tako, ale asfalt mokry więc rower odpada albowiem Roch byłby cały mokry.

Siedzi więc przed komputerem i myśli co ze sobą począć; jak tak dalej pójdzie to Roch pójdzie spać i odeśpi cały tydzień (bez jednego dnia) wstawiania z kurami. Według wcześniej linkowanego YR jutro ma być ładnie, ale czy to się sprawdzi to okaże się dopiero w momencie kiedy spadnie deszcz (lub nie). Okazuje się, że nawet najlepszym zdarzają się wpadki, choć na dużo mniejszą skalę niż naszym lokalnym szamanom od pogody.

Roch pozdrawia Czytelników.

2 komentarze:

  1. A moje prognozy sprawdzają się w 95% http://new.meteo.pl/um/php/meteorogram_id_um.php?ntype=0u&id=703 :P

    OdpowiedzUsuń
  2. ICM też jest dobry, ale YR też trafia w dziesiątkę (czasem w dziewiątkę).

    OdpowiedzUsuń